George Dorn Screams / 3moonboys

Bydgoski George Dorn Screams po bardzo dobrze przyjętej drugiej płycie „O'Malley's Bar” wydanej w lutym przez oficynę Ampersand przygotował na jesień zupełnie nowe wydawnictwo.

19 listopada premierę miała EPka „The Large Glass”, na której znalazły się cztery niepublikowane wcześniej kompozycje. Całość trwa ponad 25 minut. Stylistycznie to całkiem odmienne oblicze George Dorn Screams od znanego do tej pory. Knajpiano-nostalgiczny klimat z bluesowo-soczyście brzmiącymi gitarami toruje sobie drogę przez marzycielski slow-core z trąbką na drugim planie. Dialogi wokalne Magdy Powalisz z Girthem McGarthem dopełniają całości.

Magda Powalisz: Nagrywaliśmy to zupełnie bez stresu, bez żadnego właściwie ograniczenia czasowego, spędzając razem kilka dni na zupełnym odludziu, śpiąc razem i gotując sobie obiady. Sam materiał powstał właściwie bez żadnych dalszych planów co do niego, jako taki eksperyment, który wynikał z jakiegoś naszego wewnętrznego zapotrzebowania na małą odskocznię.

Girth McGarth: Ten projekt był okazją, żeby wykazać się o wiele większym wyczuciem, kunsztem i samoświadomością, niż w dotychczasowych sesjach nagraniowych. Nie było ściany przesterów i głośnych talerzy, ani też tricków realizatorskich, za którymi można by się było schować. Każdy dźwięk zatem musiał jakoś naturalnie dążyć na swoje miejsce, nie było miejsca na niechlujstwo czy ślamazarność.

Wojtek Trempała: Zależało mi, żeby zrobić utwory, które będą maksymalnie wolne w dwojakim znaczeniu. Po pierwsze chodziło o tempo, po drugie o próbę uwolnienia ich od tego, co robiliśmy do tej pory. Co chyba zresztą nie do końca się udało... W zasadzie kierowały nami chyba tylko nasze własne ambicje artystyczne. Każdy muzyk chce po prostu robić jak najwięcej numerów, poruszać się po różnej stylistyce, dzielić się efektami z otoczeniem.

Niezwykła, ciepła atmosfera, która na „The Large Glass” pobrzmiewa, to zasługa niewielkiego studia ukrytego w Sucharach pod Nakłem nad Notecią i ręki Jarka Hejmana, znanego przede wszystkim z produkcji dub i reggae. Grafikę do „The Large Glass” zaprojektował i wykonał Rafał Piekoszewski, na co dzień gitarzysta poznańskiego Plum oraz autor wielu plakatów dla klubu Kisielice. Tytuł zaczerpnięty został ze słynnej pracy Marcela Duchampa z 1923 roku traktującej z grubsza o wpływie pożądania kobiety na stymulację męskiego pożądania. Wydaniu „The Large Glass” towarzyszy trasa koncertowa, na której będzie można usłyszeć między innymi te nigdy wcześniej nie wykonywane piosenki.

Grupę tworzą: Magda Powalisz (wokal), McGarth (gitara, wokal), Radek Maciejewski (gitara), Wojtek Trempala (bas), Tomek Popowski (perkusja).

http://www.myspace.com/georgedornscreams
 
Zespół 3moonboys powstał w 2003 roku w Bydgoszczy. Na początku był właściwie zabawą w granie muzyki. W roku 2004, po wydaniu debiutanckiego krążka zatytułowanego „3moonboys” i trasie koncertowej, przybrał formę trwałą. Wydany w 2006 roku album „Only music can save us”, została ciepło przyjęta przez krytykę i publiczność. Koncerty w Polsce i w Niemczech dawały powody do optymizmu i dopingowały do dalszej pracy.

We wrzesniu 2009 roku ukazała się ich nowa płyta „16”. Od poprzednich wydawnictw różni się znacznie, nie tylko pod względem muzycznym. O charakterze albumu decydują trzy ściśle ze sobą połączone elementy: muzyka, słowo i obraz. Na uwydatnieniu nierozerwalnego związku tych płaszczyzn zbudowany został najnowszy materiał.

3Moonboys tworzą: Miłosz Runge (klawisze), Piotr Michalski (bas), Wojtek Kotwicki (gitara, wokal), Marcin Karnowski (perkusja, teksty).

http://www.myspace.com/3moonboys

dodane przez klubdelta