Popularyzacja nauki i techniki to działalność niszowa. Nie jest prosto przekonać innych, że to dobry pomysł na radio. Z naszych doświadczeń wynika jednak, że warto przecierać szlaki. Dążymy do jak największej interaktywności, bo tylko takie rozwiązania mogą przyciągnąć do radia młodego słuchacza - mówi Jarosław Dalecki, autor bloku publicystycznego połączonego z informatycznym miniportalem edukacyjnym Polskiego Radia Szczecin.
Uzupełnieniem bloku jest strona internetowa www.myszka.org stworzona przez Macieja Jankowskiego w 2005 roku dla publikowania - po raz pierwszy w Polsce - podcastów komputerowych, czyli internetowych publikacji audycji w odcinkach, z zastosowaniem technologii RSS. Pod koniec sierpnia 2009 roku liczba wizyt na stronie przekroczyła 5 milionów.
"Całe przedsięwzięcie jest unikatowym w skali Polski i zostało dostosowane do nowego sposobu podejścia do odbioru radia przez słuchaczy. Dzięki temu programy nie "umierają" w momencie zakończenia emisji, ale "żyją" w sieci, stanowiąc radiowy odpowiednik wprowadzanej również w Polsce "telewizji na życzenie" - mówi Dalecki. Redaktor powołuje się na badania Gemius S.A., zapowiadające proces ucieczki słuchaczy z odsłuchu stacji z nadajników naziemnych do radia w sieci oraz audycji na żądanie.
Audycje uzyskały patronat Polskiego Towarzystwa Informatycznego, a w 2007 r. otrzymały nagrodę specjalną Stowarzyszenia Dziennikarzy RP za wykorzystanie podcastingu w promocji informatyki oraz budowaniu społeczeństwa informacyjnego.
"Już obecnie ok. 20-30 procent osób słucha radia w internecie. Aby dostosować się do nowych oczekiwań słuchaczy zdecydowano się na udostępnianie audycji w sieci jaki podcastów i vodcastów. Ponieważ problematyka podejmowana w obu programach nie należy do łatwych, do wcześniej odsłuchanego +na żywo+ programu można wrócić korzystając z podcastu. Z naszej dotychczasowej praktyki wynika, że z tej formy korzystają często nauczyciele i uczniowie" - obserwuje Dalecki. Dodaje, że pliki można też pobierać przez WAP.
Słuchacze "Małej Myszki" poznają popularyzujące informatykę zabawne historie, a następnie odpowiadają na pytania konkursowe. Część merytoryczną "Małej Myszki" przygotowuje "profesor Pankracy Talent", w którego rolę wciela się informatyk Arkadiusz Linkowski.
Program jest powiązany ze stroną www.myszka.org , która udostępnia miejsce najmłodszym. Dzieci mogą tu obejrzeć swoje rysunki i tapety, posłuchać mini-recenzji programów edukacyjnych dla najmłodszych. Konkursy są konsultowane z dydaktykiem z kuratorium i nauczycielami.
Do projektu wkrótce dołączy książka z płytą dla dzieci o przygodach Myszki Ogonisi, chat dla dzieci, a także osobna podstrona www.myszka.ogonisia.org - zawierająca gry, blogi, zabawy internetowe, dziecięce forum, zdjęcia naszych ulubieńców, zdjęcia z ferii i wakacji, utwory muzyczne, filmy, hobby, pomysły na wolny czas.
Gośćmi programu "Trącić myszką" są eksperci, którzy przystępnie opowiadają o internecie, podzespołach komputera, czy systemach operacyjnych. Swoją wiedzą dzielą się ze słuchaczami przedstawiciele firm branży IT i uczelni wyższych (głównie z wydziału informatyki Politechniki Szczecińskiej) oraz specjaliści z Warszawy, Katowic, Gdańska, Gorzowa, Bytomia, a nawet z Berlina i Monachium.
W programach są poruszane kwestie związane m.in. z marketingiem internetowym, finansowaniem startupów, budowaniem wizerunku firmy poprzez stronę internetową, optymalizacją i pozycjonowaniem stron, sztuczną inteligencją, oraz nowościami sprzętowymi.
Magazyn obejmuje też relacje z targów, np. Cebit, recenzje książek i programów komputerowych, materiały reporterskie ze spotkań i konferencji, porady dla zainteresowanych (np. "Akademia dźwięku" - o kartach dźwiękowych lub "Jak drukować"). Każdej audycji towarzyszy czat na stronie magazynu www.myszka.org , podczas którego słuchacze mogą zadawać bardziej specjalistyczne pytania. W dyskusjach o sprzęcie biorą udział niezależni eksperci. W internecie udostępnionych jest prawie 150 podcastów z audycjami, a także pliki wideo.
Redaktor przyznaje, że nie wszyscy eksperci są dobrymi popularyzatorami. Kiedy w studiu łapie kogoś trema, atmosferę najlepiej rozładowuje żart. "Wychodzimy z założenia, że jeśli coś można powiedzieć w sposób żartobliwy, to wręcz trzeba, bo to najlepsza droga do zapamiętania" - mówi Dalecki, po czym dodaje, że informatyka na wesoło to także doskonały sposób na dotarcie do najmłodszych.
Takiej wiedzy, jaką przekazują autorzy programu, dzieci nie mogą zdobyć w szkole. Do dziennikarzy docierają sygnały, że audycja chętnie wykorzystywana jest jako uzupełnienie lekcji informatyki czy zajęć świetlicowych.
Jak zaznacza red. Dalecki, młody słuchacz jest wybredny i trzeba wciąż dostarczać mu nowych bodźców w atrakcyjnej formie. Taką interesującą oprawę zapewnia współpraca redakcji z firmą Ivo Software. W programach dla dzieci wykorzystywane jest najlepsze na świecie oprogramowanie do syntezy mowy. Bohaterowie audycji mówią głosami syntetyzowanymi, co dodaje atrakcyjności przekazowi edukacyjnemu.
"Każdego miesiąca nasi słuchacze pobierają ponad 100 GB podcastów. Są to głównie ludzie młodzi - przedział wieku od kilkunastu do 35 lat, zainteresowani informatyką i jej praktycznym wykorzystaniem" - szacuje Maciej Jankowski, webmaster i pomysłodawca podcastów, a jednocześnie twórca spotkań branży internetowej w Szczecinie - Netcamp www.netcamp.net.pl
Przy realizacji programu współpracują również: Agata Rokicka, Katarzyna Wolnik i Arkadiusz Linkowski. PAP - Nauka w Polsce