Szczecin obudził Polskę!

W tym roku zbieramy fundusze na program „Wczesnego Wykrywania Nowotworów u Dzieci". Tomasz Urasiński – kierownik Kliniki Pediatrii Hematologii i Onkologii Dziecięcej Szpitala Klinicznego nr1 w Szczecinie podczas otwarcia XVII Finału Wielkiej Świątecznej Pomocy w Szczecinie – mówiąc o tym , dlaczego to tak ważne podkreślił : O tych chorobach trzeba myśleć wcześniej . Wierze, że uda nam się zebrać takie pieniądze, które umożliwią, aby sprzęt do wczesnego wykrywania nowotworów u dzieci był wszędzie.

W Szczecinie na termometrach jest minus cztery stopnie, ale czujemy się jakby było plus dwadzieścia. Wspaniała atmosfera. – powiedział podczas szczecińskiej inauguracji XVII finału WOŚ - Tomasz Jarmoliński, zastępca prezydenta Szczecina.
Jesteśmy zaszczyceni, że to właśnie Szczecin obudził cała Polskę do finałowego grania!- dodał.

Wszystko co najlepsze zaczyna się w Szczecinie – tak witał „orkiestrowiczów” w Szczecinie wojewoda Marcin Zydorowicz. Pogoda też nie zawiodła, będzie piękna przez cały dzień - zapewniam.

Marek Kolbowicz, mistrz olimpijski z Pekinu na licytację podczas XVII Finału Wielkiej Świątecznej Pomocy przeznaczył swoje, charakterystyczne- w czerwonych oprawkach- okulary przeciwsłoneczne oraz osobistego, elektronicznego trenera.

Kilka minut po 9.00 ruszył happening biegowy „Policz się z cukrzycą”, bo Orkiestra to – jak wszystkim wiadomo – także realizacja hasła: W zdrowym ciele zdrowy duch. W Szczecinie wokół Jasnych Błoni pobiegło wielu mieszkańców miasta, i młodych i trochę starszych.  Szczeciński finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy to wiele, wiele atrakcji na Jasnych Błoniach. Stanęła tu m.in. Wioska wojów – Drużyny Grodu Trzygłowa, gdzie odbywają się pokazy walk, jarmark, wróżby.  Ochotnicza Straż Pożarna przygotowała m.in.: pokazy grupy poszukiwawczej z psami ratowniczymi, pokazy działań i sprawności ratowników wysokościowych, postępowania na miejscu wypadku drogowego, stanowisko udzielania pierwszej pomocy. Szczecinianie odwiedzający Jasne Błonia mogą się posilić w namiocie Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego. Trwa również budowa rzeźby lodowej – wielkiego serca. Stowarzyszenie Rowerowy Szczecin zaprezentowało kolekcję nietypowych rowerów , rozegrano mecze piłki nożnej, nad Jasnymi Błoniami unosi się piękny balon, niestety wiatr nie pozwolił na loty. To tylko niektóre propozycje szczecińskiej orkiestry.

O godzinie 14.00 pierwsze licytacje, które prowadzą artyści z Pogotowia Teatralnego. Popołudnie i wieczór to także koncerty. Na scenie m.in. Big FAT Mama, Skambomambo, Free Blues Band, Kasia Cerekwicka, Zakopower, Coma.

Do godzin popołudniowych tylko na Jasnych Błoniach na Wielką Orkiestrę zebrano około 100 tyś. zł

Trwają licytacje. Tomasz Jarmoliński, zastepca prezydenta Szczecina licytował obraz Darii Awęckiej, młodej artystki, tóra cierpi na autyzm.

Malowanie pomaga jej w pokonywaniu lęków, trudności, uspokaja ją. Maluje bardzo dużo, a najważniejszym motywem jest drzewo.
Z blisko godzinnym koncertem na scenie głównej szczecińskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej wystąpiła Kasia Cerekwicka wykonując swoje największe przeboje. Licznie zgromadzona publiczność bawiła się także przy muzyce Free Blues Band oraz Big FAT Mama.