Konferencja naukowa w 20. rocznicę strajków 1988 roku w Szczecinie
Konferencja naukowa "Zarejestrujcie nam Solidarność" z udziałem historyków IPN to jeden z głównych punktów obchodów 20. rocznicy strajku sierpniowego 1988 roku w Szczecinie. Ich kulminacja przypadnie jednak na środę - dzień zakończenia protestu.
Na konferencji historycy omówią rolę i znaczenie
wydarzeń z sierpnia '88 roku w procesie przemian społeczno-
politycznych w naszym kraju pod koniec lat 80. Jednym z tematów
będzie też m.in. kondycja opozycji w tym okresie oraz stosunek
Kościoła katolickiego do strajków. W konferencji ma wziąć udział
szef IPN Janusz Kurtyka.
Konferencja odbywa się w ramach trwających od połowy sierpnia
obchodów dwudziestej rocznicy strajku '88 roku w Szczecinie, który
rozpoczął się 17 sierpnia i trwał do 3 września. Obchody zakończą
się 5 września.
W dniu zakończenia szczecińskiego strajku - w środę, w tamtejszym
porcie zostaną złożone kwiaty, a zasłużeni dla ruchu
solidarnościowego otrzymają odznaczenia państwowe. Około południa
z portu nastąpi wymarsz portowców do miejscowej katedry, gdzie
odprawiona będzie msza święta upamiętniająca tamte historyczne
wydarzenia. Tego dnia rocznicowe uroczystości zakończy widowisko
typu "Światło i dźwięk", które ma odtworzyć najbardziej
dramatyczne wydarzenia z czasów strajku - atak na port okrętów
desantowych. Zaplanowano również "Koncert wśród dźwigów".
Organizatorzy rocznicy podkreślają, że zależy im na tym, by
przypomnieć wydarzenia, które skłoniły komunistyczne władze do
rozmów z opozycją, czego efektem stały się obrady Okrągłego Stołu
i późniejsze zmiany ustrojowe w Polsce.
Fala strajków, jaka przetoczyła się wiosną i latem 1988 r. przez
kilka polskich miast, w tym Jastrzębie i Gdańsk, miała istotne
znaczenie - krótko po niej doszło do rozmów władzy z opozycją.
Jesienią tamtego roku odbyła się debata telewizyjna Lech Wałęsa-
Alfred Miodowicz. Niebawem obie strony - opozycyjna i rządowa -
usiadły przy Okrągłym Stole, później odbyły się wybory do Sejmu
"kontraktowego".
Strajki w Szczecinie trwały od 17 sierpnia do 3 września,
włączyły się do nich, oprócz portu, m.in. zajezdnie tramwajowe i
autobusowe, a także Zakłady Budownictwa Kolejowego. Udział w
proteście wzięło od 2,5 do 3 tys. osób. Przewodniczącym
Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego z siedzibą w porcie
szczecińskim był Edward Radziewicz.
Strajkujący przedstawili kilka postulatów, m.in. wprowadzenie
w życie zasady pluralizmu związkowego, w ramach którego NSZZ
"Solidarność" będzie miał prawo do legalnej działalności,
przywrócenie do pracy pracowników portu, którzy zostali zwolnieni
za działalność solidarnościową, oraz zapewnienie strajkującym
bezpieczeństwa i zapłaty za czas strajku.
Strajki Sierpnia'88 nie ogarnęły jednak całego miasta - nie
przystąpiła do niego np. stocznia szczecińska. Oddziały ZOMO
rozbiły siłą protest w jednej z zajezdni. Drugiego dnia strajku
władze wprowadziły blokadę portu - od strony lądu stały uzbrojone
oddziały ZOMO, od wody - okręty desantowe. Portowcy podjęli
decyzję o obronie zakładu. Bramy zablokowali ruchomym sprzętem.
31 sierpnia strajkujący portowcy dostali oświadczenie Lecha
Wałęsy informujące o jego spotkaniu z gen. Czesławem Kiszczakiem w
sprawie rozmów Okrągłego Stołu i decyzji o przerwaniu akcji
protestacyjnych. Strajk zakończył się bez zawarcia porozumienia.
Po zakończeniu strajku sprzed bramy portu przeszedł
wielotysięczny pochód mieszkańców miasta do szczecińskiej katedry.
Tam abp Kazimierz Majdański odprawił mszę św. (PAP)
ostatnia zmiana: 2008-09-01